wtorek, 18 listopada 2008

Śnieg przez cały rok

Algierczyków na początku miałam ich za cywilizowanych ludzi, francuzów, może nie w gruncie rzeczy, ale jednak jakoś tam francuzów, tak jak broniłam zawsze Zizu przed atakami typu "żaden z niego francuz". Teraz jestem bardziej sceptyczna i ostrożna, poznałam już z 8-10. Wszystkich coś tam łączy. Coś, co bardzo mi nie odpowiada i trzyma na dystans. Podejście do relacji międzyludzkich, do kobiet.
W kazdym razie jeden z moich kolegów ze wspomnianego Afrykańskiego kraju (a tak, blondyn nawet!) mieszka w odnowionym akademiku kolo uczelni. Byłam wczoraj i widziałam jak tam jest. Decyzja podjęta w minute, przeprowadzam się! Na stronie internetowej, na której wybierałam akademiki nic nie było mowy o tym, ze w tym wyremontowanym Gastonie w pokojach są osobne łazienki! To nie jest mały, nieistotny szczegół!!! To jest najważniejszy mankament mojego lochu. To-ale-ta. Coraz rzadziej się myje bo po prysznicu tutaj i tak czuje się brudna. Sufit odpada, śmierdzi i w ogóle szkoda gadać...
Za 40 euro więcej miałabym nowiutki pokój ze swoją łazienką. Natychmiast dziś poszłam załatwiać przeniesienie. Ale to jest FRAAANCJA. Nie ma tu, kochana, żadnych sensownych wyjaśnień na pytanie "dlaczego". Bo przenieść się nie mogę, mimo, że są wolne pokoje tam (obok mojego znajomego na przykład), to mówią, że nie ma nic. Ale ponoć omni właśnie zawsze tak mówią, i trzeba po prostu chodzić i nalegać... Komuna!
"Desole" i ten głupi francuski uśmieszek baby w niepasującym kompletnie do niczego niebieskim cieniu do powiek.
Ale mam czasem wpadać i pytać. Znowu ten glupii uśmieszek.
Spytalam czy nie ma jakieś listy oczekujących.
"Jest, chce pani, żebym panią na niej umieściła?"
A niby po co tu przychodzę? tak sie tylko zorientować??? Bo jeszcze sama nie wiem czy sie chce wynosic z mojego cudownego apartamentu 8m, który dziele z 10 osobnikami typu karaluchy?
Wpisała mnie na listę i jakaś gadka się zaczęła o pogodzie, wiedziałam już ze to ona może zdecydować co kto i kiedy dostanie. Wiec ładnie porobiłam uśmieszki (masakra), ale jak można ukryć swoja reakcje jak ktoś mówi mi ze mam ładny kożuch i potem się pyta czy w Polsce leży śnieg przez cały rok?

Brak komentarzy: