wtorek, 17 marca 2009

24

Mummy miała urodziny to się urządziło polski wieczór kulinarny. A co! Były korniszony, pasztet, kiełbasa, makowiec, żubrówka, krupnik własnej roboty, barszcz z krokietem, bigos i kapusta z grzybami. Kasia wczuła się w prawdziwą polską matronę w kuchni i wszystko było na cacy.


Towarzystwo mieszane, interkontynentalne, Bruno,




Tatiana i Tulio jako reprezentacja Ameryki południowej - Brazylia.









Adeline i Matthew jako pierwsza drużyna miejscowych,







Sąsiad zza gór - Hiszpania i Miguel, z kompanem zza cieśniny giblartarskiej.








Do tego reprezentacja Australii - Rebecca

i jej rodak Chad z zupełnie innej półkuli niż Younes, grający w dwuboju, jako konkurencja heterogeniczna starych kontynentów Francja-Maroko.





Wygląda jednak na to, że gdzieś na dnie oceanu mają wspólne korzenie...

Brak komentarzy: